Blog poświęcony szlajaniu się po różnych miejscach.
Zdjęcie spalin... wielka mi atrakcja. :)
No, coś Ty!? To drabina do Nieba.
Do nieba nie potrzeba drabiny... wejście jest zupełnie gdzie indziej...
A o drabinie jakubowej nie pamiętasz? Może to właśnie ona, a więc fotografia snu.
Zdjęcie spalin... wielka mi atrakcja. :)
OdpowiedzUsuńNo, coś Ty!? To drabina do Nieba.
OdpowiedzUsuńDo nieba nie potrzeba drabiny... wejście jest zupełnie gdzie indziej...
OdpowiedzUsuńA o drabinie jakubowej nie pamiętasz? Może to właśnie ona, a więc fotografia snu.
OdpowiedzUsuń